Jest taki jeden dzień w roku, kiedy uśmiech nie schodzi z twarzy. Mowa oczywiście o Dniu Dziecka. Tegoroczny obfitował w wiele atrakcji dla małych i dużych dzieci. Rozpoczęła go ciuchcia, która jeździła ulicami naszego miasta od godzin porannych. Po kilku latach nieobecności wróciła na nasze ulice sprawiając wiele frajdy i radości. Popołudniu Amfiteatr w Złocieńcu zamienił się w dziecięcą krainę, pełną kolorów, baniek mydlanych, tańców z pomponami i głośnych śmiechów. Złocienieckie świetliczanki zadbały o artystyczną stronę tego dnia i porwały do zabawy wszystkie chętne dzieci. Były tańce, skakanie na skakance, zawody, kolorowe warkoczyki, brokatowe tatuaże, bańki mydlane i wiele innych atrakcji. Ochotnicza Straż Pożarna ze Złocieńca jak zwykle zabrała nas wysoko w górę na podnośniku, a rozmaici wystawcy zadbali o nasze brzuchy, serwując same pyszności. Na wszystkich czekał też dmuchany plac zabaw gdzie można było pozjeżdżać z wielkiej zjeżdżalni lub sprawdzić swoją zręczność w interaktywnym dmuchanym bunkrze. Amfiteatr zamienił się w prawdziwe dzieło sztuki, kiedy najmłodsi i ci nieco starsi, ujęli kredy w dłoń i pokolorowali cały plac we wszystkich kolorach tęczy. Podsumowując, było wesoło, kolorowo i głośno. I już nie możemy doczekać się kolejnego Dnia Dziecka. Dziękujemy wszystkim zaangażowanym za pomoc i udział.
Tekst: K. Borowczak
Foto: E. Kordek